Sen o ogrodzie

O życie, o wejście do zaczarowanego ogrodu, gdzie wszystko jest widzeniem i dotykaniem. Zdawało mi się tej nocy, że zamknęła się za mną brama i że zostanę w ogrodzie na zawsze, i to prawdziwszym niż te, które dotychczas poznałem.

Czesław Miłosz, z tomu Nieobjęta ziemia


Przyglądać się z bliska nagle i nieodwołalnie zielonej trawie, obserwować tajemne życie pszczół, podziwiać ich pracowitość, co prawda trochę ze zgrozą; przyklękać przed tą i tamtą i jeszcze następną kępą przebiśniegów. I krokusów w sukienkach w ciemnym i jasnym fiolecie; z materii, która w dotyku nie przypomina żadnej ze znanych tkanin, jest nieoczekiwanie śliska i zimna. Łapać światło. I tak na kolanach, choć ziemia jest jeszcze wilgotna; gdy się idzie, czuć pod stopami jak cały ogród ugina się niczym wielki materac albo zielone płótno rozciągnięte w powietrzu. Stokrotki, konstelacje. Miriady leśnych fiołków, zapach i przezroczystość płatków. Wszystko jest widzeniem, dotykaniem - i czuciem - jak mógł zapomnieć o zapachu. Ogród bez zapachu ma tylko trzy wymiary, nawet jeśli istnieje tylko we śnie.

Przyglądać się roślinnemu światu przez jasnofioletowy filtr krokusów. Sztuczne raje.

Taka była wiosna, gdy przyszła na chwilę, gdy ją widziałam w ostatnią niedzielę, kilka ostatnich słonecznych godzin. Może lepiej myśleć o tym jakby o śnie, który się przyśnił. Zresztą, bywają chwile, że nie jest łatwo powiedzieć, co się śni, który z tych światów - i czym tak naprawdę różni się materia snu od jawy.






  







W tym miejscu, gdzie sen się kończy, a może dopiero zacznie - chciałabym pożegnać się na kilka dni. Marzyłam, że spotkam wiosnę tam, dokąd pojadę, ale nie ma na to nawet najmniejszych szans. Trudno! Jadę w piątek wieczorem, nic wielkiego, kolejna podróż w skali mikro - taka, jak lubię najbardziej, w końcu nie odległość jest istotna tylko sposób patrzenia; może liczy cel podróży, może bardziej droga, może compagnons de voyage a może spokój i cisza. Najchętniej spędziłabym ten czas w takim ogrodzie jak z tych zdjęć, wygrzewając się w słońcu, chodząc po trawie jak po wielkiej tkaninie płótna rozpostartego gdzieś wysoko, przyglądając się godzinami pszczołom i ptakom, trawom i kwiatom, słońcu i cieniom. Ale to jest ogród ze snu, a nawet jeśli kiedyś był rzeczywisty, to zimno i deszcz zniszczyły już kwiaty, wiatr zrzucił olbrzymie gałęzie i tego wszystkiego już nie ma. Kto oczekiwał, że będzie na zawsze?

***

Odpoczynku, wytchnienia, spokoju; kontemplacji, rozmyślań, samotności; towarzystwa, spotkań, rozmów - czegokolwiek potrzebujesz, tak naprawdę i w głębi serca - niech się zdarzy. Zdrowych i pogodnych Świąt! Niech te dni będą takie, jakich najbardziej potrzebujecie, niech przyniosą wiele dobrego.

Takie są moje dla Was życzenia świąteczne. Może dalekie od przyjętych form, ale szczere. Przepraszam również, że z braku czasu nie zdążyłam złożyć świątecznych życzeń na wielu lubianych i odwiedzanych blogach.

Jak moi stali czytelnicy wiedzą, w zasadzie obywam się  moich "podróżach" bez internetu, to całkiem ciekawe i godne polecenia doświadczenie. A zatem - bywajcie!  
I - jak mówił Witkiewicz - niech wasze dni będą jasne! 





Komentarze

  1. Z wiosną jest jak z radością- przychodzi, odchodzi nie bacząc, czy zdołaliśmy się nacieszyć...Wszystkiego, co piękne Ado...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogród ma to do siebie że zawsze się odradza, jeśli umiemy tak żyć by być niczym ogrody, to znaczy że jesteśmy błogosławieni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny sen, aż szkoda, że trzeba się obudzić. I piękne życzenia. :-) Wszystkiego najlepszego, Ado! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrych świąt Ado :) ściskam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale czarujesz tymi zdjęciami, tymi słowami, zawsze celnie trafiając w sedno...;):
    "nie odległość jest istotna tylko sposób patrzenia; może liczy się cel
    podróży, może bardziej droga, może compagnons de voyage a może spokój i
    cisza".

    Wielkanocnie pozdrawiam z Krowodrzy, znad zdjęć z MOCAKU:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Adrianno, Twój sen o ogrodzie jest po prostu cudny.
    Nie mam niestety czasu w tych ostatnich dniach Wielkiego Tygodnia na podziwianie zdjęć, ale tu wrócę na pewno.
    Dziękuję za życzenia świąteczne i ja również życzę Ci by ten czas Przed i Świąteczny był dla Ciebie czasem radosnym i pełnym pokoju, jaki Zmartwychwstały Chrystus przyniósł na ziemię.


    Radosnego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  7. Było pięknie, jak w Twoim śnie o ogrodzie, ale okropna pogoda przerwała brutalnie sen :(. Życzę samych słonecznych dni i powrotu do snów oraz radosnych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkim BARDZO dziękuję za świąteczne życzenia i dobre słowo.
    Pięknych dni dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przecudny sen i wspaniałe zdjęcia. Bardzo dziękuję za życzenia.

    Adrianno,
    dla Ciebie i Twoich Bliskich najpiękniejsze życzenia świąteczne, wiele radosnych chwil spędzonych z najbliższymi, ciepła i miłości w sercu.
    Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  10. Elżbieta Przymenska3 kwietnia 2015 21:55

    Niech Ci się śnią najpiękniejsze sny a podróże będą snami na jawie! Radosnych Świąt i powrotu pięknej wiosny życzę z całego serca. Ela.

    OdpowiedzUsuń
  11. guciamal (małgosia)4 kwietnia 2015 17:47

    Spokojnych, pogodnych i radosny Świąt Ci życzę i wielu pięknych snów (i tych na jawie też)

    OdpowiedzUsuń
  12. Maja Wąchała5 kwietnia 2015 15:46

    Ado, dziękuję. Stwarzanie ogrodu jest jak pisanie książki. Myślę też, że sam ogród może być książką. Można w nim wyczytać różne rzeczy. Estetykę, język przyrody, zwierząt, owadów. Można też na ogrodzie uczyć się czasu, jego cykliczności, powtarzalności, na którą uwagę zwracali nam starożytni.
    Tobie składam życzenia (spóźnione), żeby podróż, którą odbywasz była owocna w małe radości, dobrych ludzi, ale też chwile samotności. Wiele dobra.
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  13. To było cudowne mgnienie wiosny przed zimową Wielkanocą.
    Ado, pięknie opisałaś swój ogród i swój zachwyt na cudami natury, które w nim mieszkają.
    Wiosna znowu wraca i chyba już nie odpuści.
    Samych jasnych dni i dla Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze raz najserdeczniej dziękuję wszystkim miłym czytelnikom za piękne życzenia!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz