Promen/Ady. Kraków i okolice

Posty

Wyświetlam posty z etykietą czytam cmentarze

"Kraków i okolice" taki blog

pisany od 2009 roku, długa historia pisania i niepisania. Znajdziesz tu spacery po Krakowie śladami Wyspiańskiego, Talowskiego albo po prostu brzegami Wisły, żeby odczytać "wodny wzorzec" i jeszcze jeden zachód Słońca, szlakiem architektury romańskiej i gotyckiej, w poszukiwaniu witraży i detali architektonicznych, i magnolii, i przyrody; czytanie cmentarzy. Przechadzki po mojej ziemi. Dawne wycieczki na Ponidzie i w Tatry. Książki, wypisy z ksiąg użytecznych, poezja - to inny klucz odczytania tego bloga. Miłosz, Herbert, Hartwig i inne głosy. Wrażenia z muzeów, obrazki z wystawy. Bodiaki i Stanisławski. Przyroda, wielka, nieodgadniona księga przyrody, nieobjęta ziemia. O tym się tu pisze i o tym się tu milczy. Miłej lektury!

Szukaj na tym blogu

Promen/Ady. Kraków i okolice

Posty

oto żyję w różnych czasach

Droga do Racławic. Mogiły kosynierów i kilka gorzkich myśli o naszej historii.

Czarno-biała zima i cmentarz choleryczny. Czytam cmentarze.

Ach, gdzież są damy minionego czasu? Czytam cmentarze - stary cmentarz przy kościele Najświętszego Salwatora.

Na Pęksowym Brzyzku A.D. 2012. Czytam cmentarze.

Głosy tych, co umarli... Cmentarz przy kościele Najświętszego Salwatora. Czytam cmentarze.